Wyjątkowa sesja ślubna w Budapeszcie

Dziś chcę Wam pokazać piękną zagraniczną sesję w Budapeszcie. Była to szybka jednodniowa sesja, ale zdążyliśmy odwiedzić wszystkie zaplanowane miejsca. Pojechaliśmy jeszcze przed wakacjami, w środku tygodnia. Dzięki temu w najpopularniejszych miejscach nie było jeszcze dużej ilości turystów. Fotografowało nam się bardzo swobodnie.

Budapeszt to piękne miasto z bogatą architekturą górującą nad dunajem. Angelina i Tomek od samego początku do końca sesji byli pełni pozytywnej energii i ochoczo przyjmowali kolejne nasze pomysły. A że Praktycznie z każdego miejsca było widać bogatą architekturę stolicy to chodzenia i pomysłów było bardzo wiele. W kadrze obowiązkowo musiał się znaleźć budynek parlamentu. Spacerowaliśmy uliczkami miasta od godzin popołudniowych do późnych godzin nocnych. Wszak miasto nocą jest całkiem inne jak za dnia.

Fotograf ślubny kraków, zakopane

Razem przeszliśmy dobre kilka kilometrów wzdłuż dunaju, na wzgórze i do centrum. intensywne dwa dni zaowocowały dobrze spędzonym czasem i tak powstała wyjątkowa sesja ślubna w Budapeszcie.

Wyjątkowa sesja ślubna w Budapeszcie


Spodobało się?

Skoro dotarłeś aż tutaj, to sądzę że podoba Ci się moja praca. Jeśli tak, zachęcam do kontaktu w sprawie oferty. Chcesz zapytać o cenę, wolny termin, spotkanie lub inne szczegóły?

Zobacz inne historie

sesja Lanckorona
Sesja Lanckorona
Miejscem naszej sesji rocznicowej jest piękny ryneczek i uliczki w Lanckoronie. Drewniana architektura idealnie pasowała do sukienki Marceli. Spacerowaliśmy uliczkami miejscowości, korzystając z ciepłego wieczoru i ostatnich promieni słonecznych.
Rusinowa Polana plener ślubny
Rusinowa Polana plener ślubny
Rusinowa Polana w Tatrach to jedno z łatwiejszych miejsc, jeśli chodzi o dostępność na sesję plenerową. Oddalona o około 40 minut polanka odsłania nam piękne widoki na szczyty Tatr Wysokich. Rusinowa Polana plener ślubny
sesja ślubna na słowacji
sesja ślubna na Słowacji
Miejscem realizacji tej sesji były rozległe pola u podnóża Tatr, po stronie słowackiej. Rozległe łany pszenicy, zachodzące za górami słońce i niebo z nielicznymi obłokami- to warunki w jakich przyszło mi realizować sesję ślubną z Justyną i Grzegorzem.

Ta strona używa plików cookie